Socjologowie często analizują media pod kątem tego co w nich jest. Jakie tematy dominują? Którym tematom nadaje się większe znaczenie poświęcając czas antenowy i szpalty gazet? Które tematy utrzymują się dłużej, koncentrując uwagę i emocje (widzów, czytelników) a które szybko znikają? Czasami, bardziej dociekliwi badacze, zastanawiają się nad tym jakich ważnych tematów - w trakcie tych gorączkowych dyskusji - w mediach nie poruszano, jakich tematów nie uznano godnymi by nimi absorbować uwagę publiczności i czy istnieją jakieś społeczno - ekonomiczne uwarunkowania nieobecności niektórych tematów?
Często przedstawia się media jako miejsce walki różnych grup interesu o narzucenie swoich definicji sytuacji - dzisiaj mówi sie 'narracji'. Z tej perspektywy brak pewnych ważnych tematów, które koncentrowałyby uwagę publiczności i rozpałały ich emocje, a obecność innych (sensacyjno -obyczajowych) można traktować jako wskaźnik siły wpływu różnych silnych grup interesu, stawiających medialną zasłonę dymną dla swoich gier.
W Polsce niestety rzadko mamy do czynienia z profesjonalnymi, pogłębionymi analizami mediów pod kątem związków przekazywanych przez nie treści a interesami właścicieli lub reklamodawcami ogłaszającymi się na ich łamach lub w czasie antenowym. Sam nie mam zamiaru w tym miejscu takiej analizy przeprowadzać. Chciałbym - co najwyżej - zaproponować swoją prywatną, aktualną listę tematów zastępczych i tematów "zamilczanych". Moje uwagi nie dotyczą wszystkich - co oczywiste - mediów, ale tych mających największy zasięg, zaliczanych do głownego nurtu.
Tematy (seriale) zastępcze:
- ks. Charamza, ks. Lemański itp. Jeden z popularniejszych seriali w mediach. Obecny w TV od wielu lat. Jak się wydaje w TV ksiądz może być pokazany w dwóch rolach: osoby przeciwstawiającej się "skostniałej doktrynie" (pozytywny bohater) i księdza - pedofila (czarny charakter). Twórcze, współczesne i rodzime rozwinięcie serialu "Ptaki ciernistych krzewów" z R. Chamberlainem w roli głownej
- kto opuścił PiS? Serial popularny w latach 2010 - 2014 ze szczególnym natężeniem ocinków przed wyborami. Telewizja Polska poświęciła wiele godzin pewnym osobom tylko dlatego, że opuścili jedną z opozycyjnych partii. Przy okazji tych wydarzeń w TVN powstał ośrodek badań i prognoz zajmujący się przepowiadaniem tego, kiedy upadnie PiS. Najaktywniejszym moderatorm dyskusji był dr hab. futurologii J. Kuźniar, którego wspierali R. Markowski i I. Krzemiński.
Obok tych częściowo komicznych seriali w mediach zadomowił się serial tragiczny pod tytułem - "Mama Madzi". Trudno w tym momencie wyjaśnić popularność w TV tego serialu. Być może redakcja TVP przejęła kolegium redakcyjne popularnego niegdyś czasopisma Detektyw? W kazdym bądź razie każde wydanie Wiadomości musi być okraszone informacją o brutalnej zbrodni lub tragicznym wypadku.
Tematy nieobecne
- Zycie byłego Prezydenta Bronisława Komorowskiego. Temat ten zainteresował - na poważnie - tylko jednego dziennikarza (śledczego). Jego los nie był przykładem do naśladowania dla innych chętnych. Co ciekawe, media pomijają zupełnie obecne poczynania byłego Prezydenta, a zwłaszcza jego skłonności do leasingu.
- Zycie i aktywność polityczna Przewodniczącego Rady Eurppejskiej - D. Tuska. W kontekście wielu głośnych wydarzeń w Europie media polskie bojkotują całkowicie głos "prezydenta Europy" nagłaśniając - wyjątkowo głośno - to co ma do powiedzenia Kanclerz A. Merkel. Dziwne.
- Praktyka podatkowa światowych koncernów przemysłowych. Dowiedzieliśmy się ostatnio, że te (jakie konkretnie?) nie zapłaciły w Polsce podatków na kwotę 46 mld zł. Czy to nie jest temat na niezły serial zamiast "Charamsa - show"?
- Czy oszustwa "innowacyjno - produktowe" banków (kredyty w Polsce) i wielkich koncernów samochodowych (emisja spalin) to nie jest dobry temat dla "Dziennikarza Roku" w Polsce? Czy brak tych tematów w mediach ma coś wspólnego z nasiloną aksją promocyjną Banków i Volkswagena?
Otwieram listę do dyskusji...
